wtorek, 5 kwietnia 2011

"Bez nazwy"

Taki bezimienny, który ułożyłem na historii. Nie, żeby lekcja była nudna...

"Chciałbym zanurzyć się w morzu wspomnień twych,
przewertować stronice świadomości twej,
Zrozumieć naturę myśli twych,
wypełnić tę pustkę w sercu mym
I pojąć, dlaczego właśnie My.
Tak bardzo chciałbym poznać Cię,
W ciemności siedzę sam,
bez Ciebie, nie wiem, co robić mam
dlaczego, powiedz, dlaczego jestem sam?
W kącie zmuszony siedzieć jam.
Nie rozumiem zasad panujących tam
No, powiedz, dlaczego właśnie ja?
Co za przekleństwo spotkało mnie!
Czym zawiniłem ? Pytam Cię!
Odpowiedz mi, no proszę Cię ...
Dlaczego milczysz ... czyżby nie było Cię?"

25.10.2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz